Ella - atrakcje jednego z piękniejszych miasteczek Sri Lanki
Już na wstępie pragnę zareklamować to niewielkie miasteczko, a nade wszystko polecić zwiedzenie atrakcji zlokalizowanych w nim i w niedalekiej odległości od niego. Szczególnie rekomendowane dla miłośników górskich klimatów, znakomitych krajobrazów oraz wodospadów.
Jak dostać sie do miasteczka Ella?
Sam dojazd do Elli stanowi jedną z lepszych atrakcji na Sri Lancę. A to ze względu na światowej sławy trasę kolejową na odcinku Kandy – Ella, która co roku przyciąga rzeszę turystów. Jeżeli chcesz sie dowiedzieć więcej na ten temat zapraszam tutaj. Natomiast jeżeli podróżujesz z południa na północ to zdecydowanie polecam zrobić tę trasę w odwrotnej kolejności- z Elli do Kandy lub chociaż do Hatton. Według nas najpiękniejsze widoki były właśnie na odcinku Ella – Hatton, Hatton – Ella.
Jak poruszać się pomiędzy atrakcjami?
Jeden sposób to skorzystanie z usług tuk-tuków, a drugi wypożyczenie skutera. W całej naszej 26 dniowej wyprawie wypożyczyliśmy skuter tylko raz i to właśnie w mieście Ella. Załatwiła nam go nasza gospodyni, u której wynajmowaliśmy nocleg. Koszt wypożyczenia to 30 zł za dzień. I bardzo cieszymy się, że tak zrobiliśmy, ponieważ zdecydowanie zobaczyliśmy więcej niż gdybyśmy chcieli korzystać z tuk- tuków. Ponadto w ten sposób zaoszczędziliśmy sporo rupii lankijskich :).
Ile poświęcić czasu na zwiedzanie Elli?
Żeby zobaczyć większość standardowych atrakcji, które są zlokalizowane najbliżej potrzeba 2 dni. Jednakże, żeby móc pojechać na wodospady, o których pisze poniżej, potrzebowalibyście jeszcze dodatkowego dnia. Nam Ella tak bardzo przypadło do gustu, że zostaliśmy tu 4 dni. W tym miejscu nadmienię, że mieliśmy cały miesiąc na zwiedzenie Sri Lanki, dlatego mogliśmy sobie pozwolić na trochę wolniejsze tempo podróżowania. Poza tym pół jednego dnia musieliśmy pozostać w homestayu, ponieważ Dustin miał zaplanowaną rozmowę rekrutacyjną z firmą w Stanach Zjednoczonych, dla której teraz notabene pracuje. I wtedy właśnie pożyczył ode mnie beżową koszulę, którą zobaczycie tu na zdjęciach, gdyż sam nie miał nic, choć trochę bardziej eleganckiego :p. Wracając do tematu, przy podejmowaniu decyzji ile dni poświęcić w Elli, polecałabym zobaczyć czy Ci się spodoba klimat tego miejsca i już na bieżąco podejmować decyzję, czy przedłużyć nocleg, czy nie. Przynajmniej my zawsze tak robimy.
Nocleg. Ella – atrakcje jednego z piękniejszych miasteczek Sri Lanki
Rzadko wrzucam polecenia noclegów, no chyba że jakiś zrobił na nas ogromne wrażenie. Tak właśnie było w tym przypadku, dlatego poniżej podaje namiary. Nocleg nazywa się NATURE’S GLOW HOME STAY i leży na ulicy Waterfall road, Kithal Ella. Kwatera zachwyciła nas pod kilkoma względami. Po pierwsze mieliśmy fenomenalny widok z okna i tarasu na wodospad oraz góry pokryte zielenią. Po drugie śniadania, które przygotowywała właścicielka, były nie tylko przepyszne, ale i ogromne. Nawiasem mówiąc, te śniadania mieliśmy gratis, gdyż po 10 – tej rezerwacji zrobionej na bookingu śniadania w niektórych obiektach były darmowe. Nigdy nie jadłam tak pysznych śniadań, jak na Sri Lance.
Jakie atrakcje czekają nas w mieście Ella?
Most Dziewięciu Łuków
Nine Arch Bridge jest mostem kolejowym z dziewięcioma łukami. Został on zbudowany przez Brytyjczyków w czasach kolonialnych z kamienia, cegieł i cementu. Jest on wysoki na 25 m oraz długi na 91 metrów.
Co tak ciekawego jest w tym miejscu? Po pierwsze most sam w sobie prezentuje się bardzo ładnie, a po drugie jest idealną miejscówką do zrobienia rewelacyjnego zdjęcia. Kilka razy w ciągu dnia można napotkać pociąg przejeżdżający tędy, co fajnie prezentuje się w kadrze. Dodatkowo most leży w otoczeniu pól herbacianych, co również dodaje uroku.
Na miejscu znajduje się rozkład jazdy pociągów i z pewnością znajdziecie taki w Internecie, jednak nie ma co się tym tak ściśle sugerować. Kolej jeździ, jak chce, więc albo będziecie mieć szczęście i akurat przyjedzie na czas, albo będziecie musieli trochę poczekać. My czatowaliśmy 1,5 godziny na przyjazd pociągu.



Little Adam’s Peak. Ella – atrakcje jednego z piękniejszych miasteczek Sri Lanki
Jest to szczyt górski, który wznosi się na wysokość 1141 m n.p.m. Zobaczymy z niego zapierające dech w piersiach widoki. Bezsprzecznie jest to obowiązkowy punkt na mapie Sri Lanki. Co więcej, trasa nie jest wymagająca, a dojście na szczyt zajmie nam raptem 30 minut. My na Little Adam’s Peak wybraliśmy się na zachód słońca, co zaowocowało wieloma niesamowitymi zdjęciami. Dużo osób również poleca wybrać się na górę o wschodzie. Niemniej jednak wydaje mi się, że kiedy byśmy tam nie poszli krajobrazy nas zachwycą.
Wejście jest darmowe. Góra znajduje się w odległości zaledwie kilku minut samochodem/ tuk-tukiem od ścisłego centrum miasta.
Wyższy odpowiednik tej góry, czyli Adam’s Peak jest prawie 2 razy większy i znajduje się niecałe 130 km na zachód od Elli.


Ella Rock
Jest to kolejny szczyt górski, który znajduje się po drugiej stronie Little Adam’s Peak. W porównaniu do Małego Szczytu Adama trasa jest dłuższa i bardziej wymagająca. My na Ella Rock wybraliśmy się w środku dnia i z uwagi na temperature było to dość męczące doświadczenie. Ale spokojnie, widoki wszystko zrekompensowały. Na górze napotkacie pierwszy punkt widokowy, na którym dużo osób kończy swoją wędrówkę. Jednak stamtąd jeszcze chwila dzieli nas od kolejnego wspaniałego punktu widokowego. Wstęp jest darmowy.
Biorąc pod uwagę dojście/ trasę na szczyt to niestety nie jestem w stanie Wam doradzić. Po drodze pogubiliśmy się, kolejno natrafiliśmy na mieszkańca, który zaoferował nam pomoc, jednak za zapłatą. Podziękowaliśmy Panu i jakoś sami dotarliśmy do właściwej ścieżki, prowadzącej na szczyt. Przygotowując ten wpis natrafiłam na komentarze innych turystów, którzy mieli podobą sytuację. Czytałam, że ścieżka celowo jest źle oznaczona. Co więcej niektórzy mieszkańcy mogą nas kierować w niewłasciwą stronę, żebyśmy się zgubili i kolejno skorzystali z pomocy księcia na białym koniu, który akurat przypadkowo przechadzał się po lesie. Za opłatą oczywiście.
Jeżeli nie chcesz się pogubić w drodze na Ella Rock zapraszam do tego blogu, gdzie autorka dokładnie opisuje właściwą trasę- https://gretastravels.com/ella-rock-hike/. Jednakże od razu zaznaczę, że tekst jest w języku angielskim.
Wodospady. Ella – atrakcje jednego z piękniejszych miasteczek Sri Lanki
Szukając atrakcji w mieście z pewnością natraficie na wodospad Ravana. Niestety nam nie przypadł do gustu. Jego jedynym plusem jest fakt, że znajduje się stosunkowo niedaleko miasta ( 6 km – 13 min autem), aczkolwiek jest on jednym z słabszych, które widzieliśmy. Po pierwsze znajduje się zaraz przy drodze, a po drugie brak mu blasku.

Z uwagi na fakt, że mieliśmy do dyspozycji skuter, postanowiliśmy poszukać innych wodospadów w okolicy i tak natrafiliśmy na Ellewala Waterfall oraz Diyaluma Falls.
Wodospad Ellewala
Znajduje sie w odległości 29 km od centrum Elli. Trasę samochodem pokonamy w około 50 min. Skuterem trochę więcej. Nasz środek transportu zostawiliśmy przy drodze i kolejno szliśmy 1 km na miejsce. Wodospad ma 10 m wysokości, a w jego basenie możemy pływać. Jest on o niebo ładniejszy niż Ravana. W dodatku znajduje sie po środku dżungli, co nadaje mniejscu bardziej intymny charakter. Przez pierwsze 10 min dzieliliśmy naturalny basen z innymi turystami, jednak później mieliśmy go tylko dla siebie. Wstęp darmowy.


Diyaluma Falls
Jeszcze większym sztosem okazał się wodospad Diyaluma Falls, który znajduje się w odległości 40 km od centrum Elli (ponad godzina jazdy). Nawigacja pokieruje Was prawdopodobnie do podnóża wodospadu, które wygląda ok, jednak największe wrażenie robią wyższe partie. W związku z tym dojedźcie do punktu oznaczonego na mapach google „Diyaluma car park and summerhut”, gdzie również możecie zostawić skuter. Stamtąd czeka was trekking w górę do wodospadu. Trasa nie jest bardzo skomplikowana i nie powinniście mieć problemu z dojściem na miejsce. Poza tym wodospad jest dość głośny, także zbliżając się w jego kierunku usłyszycie dźwięk uderzającej wody o skały. Jeszcze jedna podpowiedź – bardzo prawdopodobne, że spotkacie jakiegoś przewodnika z grupą turystów kierujących się do wodospadu. Podążajcie za nimi ;). Po drodze mogą zaczepiać Was dzieci z wioski, które będą chciały podprowadzić Was na miejsce za drobną opłatą. I tu już sami zadecydujecie czy skorzystać z propozycji.
Czym oczaruje nas Diyaluma Falls?
Diyaluma Falls ma 220 metrów wysokości, co czyni go drugim najwyższym wodospadem Sri Lanki. Ma kilka poziomów, z których Ci odważniejsi mogą skakać do wody (my się cykaliśmy) oraz naturalnych basenów, w których można pływać. Woda jest przyjemnie chłodna. Każdy z poziomów robi wrażenie, nawet ten najniższy. Jednak będąc już na miejscu warto zrobić kilka kroków wyżej do kolejnych poziomów. Tam ukażą nam się cudowne widoki. Będziemy mieć okazję zobaczenia wodospadu i jego spadów z góry. Po drodze widzieliśmy, że niektórzy turyści korzystają z usług przewodników, natomiast taka wycieczka trwa stosunkowo krótko. My polecalibyśmy tu zostać nawet kilka godzin, ponieważ jest to świetne miejsce na relaks. Poza pływaniem w wodzie, możemy wygrzać się na skałach oraz posłuchać odgłosów natury. My na miejscu spędziliśmy pół dnia.




Na koniec dodam, że jeżeli chcesz przeczytać, jak się przygotować do podróży na Sri Lankę kliknij tutaj. Jeśli chce się dowiedzieć, jaki budżet przygtować na wyjazd kliknij tutaj. Natomiast, gdy interesują Cię pozostałe miejsca na mapie Sri Lanki warte zobaczenia kliknij tutaj.
Pingback: Pozostałe miejsca warte zobaczenia na Sri Lance -
Pingback: Negombo i historia naszego pierwszego razu na Sri Lance -
Pingback: Galle - urokliwe miasto i tragiczna historia -
Pingback: Mihintale i Anuradhapura - małpy, mnisi i świątynie -
Pingback: Trincomalee - plaże, gotowanie do słońca i kokosy -
Pingback: Zabiorę Cię do miasta Kandy -
Pingback: Sigiriya, Pidurangala i Dambulla - 2 dni zwiedzania -
Pingback: Plaże Sri Lanki - chill, relaks i siniaki -
Pingback: Adam's Peak - pot, pielgrzymi i przecudowny wschód słońca -